"Zabiła. Taki zarzut usłyszała Miranda Wood, kiedy w jej własnej sypialni znaleziono zakrwawione ciało byłego kochanka Richarda Tremaina. Obok zwłok leżał nóż kuchenny, którym zadano ciosy. Podejrzane jest również to, że ktoś anonimowo wpłaca za nią sporą kaucję.Miranda musi udowodnić swoją niewinność, mimo że wszystko świadczy przeciwko niej. Walcząc o dobre imię, odkrywa krok po kroku mroczną sieć kłamstw, szantażu i korupcji.
Ale jest ktoś, kto zrobi wszystko, żeby prawda nie wyszła na jaw. Im bardziej Miranda zbliża się do rozwiązania zagadki, w tym większym jest niebezpieczeństwie. W końcu sama staje się celem mordercy."
Szczerze powiedziawszy fanką kryminałów
zostałam niedawno, aczkolwiek miałam w rękach książki niejednego autora tego
gatunku. Tess Gerritsen jest jednak moją ulubioną pisarką, ponieważ każda jej
powieść tyczy zupełnie innych sytuacji, jest w nią wplątany wątek miłosny, a
koniec jest zupełnie nieprzewidywalny ( co bardzo denerwuje u innych autorów,
gdy od początku wiem kto zabił ). Jestem fanką jej thrillerów medycznych, ale
na "Osaczonej" również się nie zawiodłam, a nawet uważam ją za jedną
z lepszych powieści które czytałam .
Miranda Wood jest spokojną
mieszkanką wyspy Shepherd's Island, na której pracuje jako korektorka w
gazecie. Wdała się w romans z Richardem Tremainem, jej bardzo bogatym szefem,
który ma żonę i dwójkę dzieci. Gdy dziewczyna z nim zerwała, nie mógł się z tym
pogodzić, gdyż nie był on przyzwyczajony do odmowy i uważał, że pieniędzmi
można kupić wszystko. Kiedy dzwoni do byłej kochanki i oznajmia, że zaraz ją
odwiedzi, ona natychmiast ucieka na plażę.
Po powrocie znajduje ciało zabitego
mężczyzny we własnej sypialni. Wszystkie podejrzenia spadają na nią, nikt jej
nie wierzy. Wtedy właśnie postanawia odkryć prawdę na własną rękę. Na swojej
drodze napotyka Chase'a Tremaina, brata zamordowanego. Na początku, tak jak
wszyscy, osądza dziewczynę, ale z czasem zaczyna mieć wątpliwości co do jej
winy.W końcu postanawia pomóc Mirandzie w odnalezieniu prawdziwego zabójcy.
Tymczasem im bliżej są prawdy, tym bardziej jest niebezpiecznie. Ktoś zaczyna
czychać na życie dziewczyny.
Tak jak już mówiłam, moim
zdaniem jest to jedna z lepszych powieści Gerritsen. Cieszę się, że miałam
okazję ją w końcu przeczytać, bo leżała na półce i kusiła mnie pół roku, ale
zawsze znalazło się coś ważniejszego do zrobienia. Nie ma szans, byśmy
domyślili się kto tak na prawdę zabił. Wątek miłosny, mimo iż bardzo
nieprawdopodobny, był przyjemny i również zaskakujący. Zdecydowanie polecam
lekturę !
Ocena : 9/10
Autor: Tess Gerritsen
Tytuł : Osaczona
Stron: 300
Cena: 34,99
Wydawnictwo: Harlequin, 2012
Czytałam tę książkę i bardzo mi się podobała, dlatego cieszę się, że ty również masz o niej dobre zdanie. To naprawdę świetny kryminał.
OdpowiedzUsuńJestem kompletnie anty-kryminalna i chciałabym to zmienić, bo tyle osób lubi ten gatunek - musi w nim coś być. Ta książka wygląda ciekawie, być może przeczytam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mai
Ja jeszcze fanką kryminałów nie jestem. Może kiedyś się przełamię :)
OdpowiedzUsuńkolekcjonerka1.blogspot.com zapraszam może jakaś książka zaciekawi :)
OdpowiedzUsuńO, w takim razie jeśli zechcę poznać twórczość Gerritsen, będę wiedział od czego zacząć ;-) Sam kryminały pożeram łapczywie od kilku ładnych lat :-D
OdpowiedzUsuńJa jestem uzależniona od kryminałów. Dzieki za kolejną ciekawą pozycję do poznania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Tess Gerritsen, a "Osaczonej" jeszcze nie czytałam. Już sobie zapisałam ją na listę :)
OdpowiedzUsuń